Wraz z Nowym Rokiem dziarskim krokiem wchodzimy w nowe kulinarne wyzwania i zachęcamy – i siebie i Was – do odkrywania nowych smaków. Dziś kontynuacja przepisów inspirowanych niedawnymi hiszpańskimi wojażami, czyli karczochy z jamón serrano i zielonym groszkiem. Danie to serwowane jest w Hiszpanii jako przystawka przed daniem głównym, ale naszym zdaniem może stanowić odrębne danie i świetnie pasowałoby do rozdziału w naszej książce „Lunch w domu i w pracy”.
Karczochy z szynką jamón serrano i zielonym groszkiem
(porcja dla 4 osób)
16 serc karczochów z oleju roślinnego lub zalewy własnej
150 g szynki jamón serrano lub innej dojrzewającej szynki (najlepiej w kawałku)
150 g mrożonego zielonego groszku
3 ząbki czosnku
czarny pieprz do smaku
sól do smaku
2 łyżki oliwy (jeśli używamy karczochów z zalewy własnej)
2 łyżki soku z cytryny
1 garść natki pietruszki
1 łyżeczka suszonego oregano (opcjonalnie)
Mrożony groszek gotujemy al dente w osolonej wodzie. Szynkę jamón serrano kroimy w drobniutkie kosteczki i podsmażamy na patelni na 2 łyżkach oliwy lub oleju z karczochów. Po 3 minutach dokładamy do niej drobno posiekany czosnek. Po chwili wrzucamy na patelnię odcedzone i pokrojone w ćwiartki karczochy oraz ugotowany zielony groszek, sól, pieprz i oregano do smaku. Całość skrapiamy sokiem z cytryny, dorzucamy jeszcze drobno posiekaną natkę pietruszki, mieszamy i po kilku minutach zdejmujemy z ognia. Gotowe!